poniedziałek, 24 grudnia 2012

Życzonka :>




Jakieś dzwonki słychać z dala
to mikołaj zapierdala,
zapierdala aż się kurzy
bo zapierdol ma dość duży 
mimo wielkiej dziś roboty 
z równowagą ma kłopoty, 
spodnie całe wymiętolił 
chyba z sanek się spierdolił 
alkoholu czuć aromat 
najebany jak automat 
wysiadł z sanek głośno beknął 
i wielkiego orła jebnął. 

Przyjemnego szumu w głowie
Wygodnego miejsca w rowie,
no i może jeszcze potem 
spokojnego snu pod płotem. 
Żeby pies z kulawą nogą 
Cię nie oblał idąc drogą. 
Dużo czadu i uroku 
w nadchodzącym Nowym Roku 

Wesołych Świąt i oczywiście udanego Sylwka ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz